Przekonanie, że komiksy są medium przeznaczonym tylko dla dzieci, powoli przestaje być popularne (albo przynajmniej taką mam nadzieję). Dziś chciałabym polecić Wam kilka komiksów japońskich (mang), które mogą zainteresować dojrzałego czytelnika i które są dostępne w Polsce. (Tylko japońskich, gdyż na tym bardziej się znam, ale jestem pewna, że jest wiele komiksów różnego pochodzenia, które mogłyby do tej skromnej i subiektywnej listy dołączyć).
Uwaga! Opisy pochodzą ze stron wydawców, a komentarze ode mnie ;)
Uwaga! Opisy pochodzą ze stron wydawców, a komentarze ode mnie ;)
"Monster" (Naoki Urasawa)
Każdy czasem odczuwa niepokój. Nawet zdolny doktor Kenzō Tenma nie jest żadnym wyjątkiem. Skąd mógł wiedzieć, że powrót do zajęcia, jakim jest ratowanie ludzi, nie przyniesie mu sukcesu, lecz powoła do życia niesamowitą istotę? Czym jest sprawiedliwość, czym jest zło? Te pytania pozostawiam Tobie.
Dlaczego polecam? Naoki Urasawa to klasa sama w sobie. Interesująca fabuła i dobrze wykreowani bohaterowie. Prowokuje do refleksji np. na temat tego, czy każde ludzkie życie jest warte tyle samo.
Podobną tematykę podejmuje również:
"Ikigami" (Motorou Mase)
„Dekret o nieustannym rozwoju kraju” – wspomaga wzrost gospodarczy oraz zmniejsza przestępczość, a jednocześnie pomaga zrozumieć, jak wielkim dobrem jest życie. Koszty, jakie ponosi naród są niewspółmiernie niskie w porównaniu z korzyściami. Czy można nazwać wysoką ceną to, że jeden na tysiąc obywateli w wieku 18-24 lat jest uśmiercany przez eksplozję krążącej w jego ciele nanokapsuły? Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na ten temat, ale jedynie krzywomyśliciele uznają to prawo za złe…
Główny bohater, Fujimoto, pełni honory doręczyciela „Ikigami” – „Zawiadomień o śmierci”. Nie jest to łatwa praca, bo nie każdy jest gotów pogodzić się z przeznaczeniem. Niektórzy ludzie chcą jeszcze coś zmienić, zanim umrą. Czy wystarczą im 24 godziny?
Dlaczego polecam? Gdyż to ciekawy wgląd w psychikę osób, które mają świadomość, że za 24 godziny umrą. Jak zareagują? Jak ustosunkują się do swojego losu? W świecie Ikigami byłabym niewątpliwie krzywomyślicielem.
"Opowieść panny młodej" (Kaoru Mori)
Dwudziestoletnia Amira zostaje wydana za młodszego o 8 lat Karluka. Dziewczyna opuszcza swoje koczownicze plemię, by zamieszkać wraz z mężem i jego rodziną w odległym mieście na Jedwabnym Szlaku. Uzdolniona w łucznictwie i jeździectwie, otwarta i bezpośrednia Amira próbuje odnaleźć swoje miejsce w nowej społeczności. Gdy między nią a Karlukiem rozkwita głębsze uczucie, w mieście pojawia się starszy brat Amiry, żądając unieważnienia małżeństwa. Między dwoma rodzinami wybucha spór.
Dlaczego polecam? To ciekawa opowieść obyczajowa, narysowana z ogromną dbałością o detale (zamieszczony powyżej obrazek mówi sam za siebie). Do tego przepiękne wydanie pozwala w pełni delektować się tym komiksem.
"Eden: it's an endless world" Hiroki Endo
Akcja Edenu osadzona jest w niedalekiej przyszłości (przełom XXI i XXII wieku), w świecie spustoszonym przez tajemniczy wirus (Closure Virus). Epidemia, która zmniejszyła populację Ziemi o co najmniej 15%, zmieniła polityczną i ekonomiczną mapę świata. Historia opowiadana przez Hirokiego Endo rozciąga się na wiele lat i obraca się wokół postaci dorastającego chłopca Eliaha Ballarda. W tle rozgrywa się walka o światową dominację, podkreślona ciągłą groźbą następnego ataku śmiertelnego wirusa.
Dlaczego polecam? Znowu coś "mocniejszego". Dopiero zaczęłam czytać, ale już mam wrażenie, że to będzie coś niezwykłego.
"Fullmetal Alchemist" (Hiromu Arakawa)
Dwaj bracia, Edward i Alphonse Elric, za pomocą tajemnej sztuki alchemii podejmują rozpaczliwą próbę przywrócenia życia zmarłej matce. Niestety, transmutacja kończy się niepowodzeniem. ostatkiem sił Edwardowi udaje się przywołać z zaświatów duszę Alphonsa i zamknąć ją w metalowej zbroi, jednak cena, jaką musiał za to zapłacić, jest wysoka – Edward musi poświęcić w zamian swoją prawą rękę. Bracia składają przysięgę, że pewnego dnia odzyskają wszystko to, co utracili..
Dlaczego polecam? Coś trochę innego od pozostałych pozycji z listy, jako że poleciłabym tę serię także młodszemu czytelnikowi. Gatunki? Fantasy, przygodowy, dramat, akcja, komedia... innymi słowy, wszystkiego po trochu, co zostało umiejętnie złożone w fascynującą historię.
To by było tyle na dzisiaj! Do zobaczenia w następnej edycji Warto poczytać!
Ja czytałam EDEN do chyba 7 tomu, a potem fabuła się dla mnie zbyt rozlazła i nigdy tego tytułu nie skończyłam.
OdpowiedzUsuńCzytam też OPM i uwielbiam, ale fabularnie od tej autorki bardziej siadła mi Emma, bo jednak jest tam większa ciągłość fabuły, podczas gdy OPM często serwuje nam historie epizotyczne.
Tak? Moje początkowe odczucia są pozytywne, zobaczymy, jak będzie dalej.
UsuńEpizodyczność OPM postrzegam bardziej jako zaletę, niż wadę :) Ale po "Emmę" też na pewno spróbuję sięgnąć.
Tematyka z jaką związane są komiksy jest ciekawa, aczkolwiek dosyć nieznana w Polsce :)
OdpowiedzUsuńWiększość tych rzeczy adresowane jest do konkretnej grupy ludzi, interesujących się taką kulturą. Nie zmienia to jednak faktu, że warto poznawać nowe formy publikacji poza typowymi książkami i e-bookami ;)
Pozdrawiam
Niestety bądź stety jest tak, jak piszesz :) Być może z czasem więcej osób zauważy to medium i się nim zainteresuje.
Usuń